wtorek, 12 kwietnia 2016

Sabdbagging i baking - o co w tym chodzi?

Było już klasyczne konturowanie i strobing. Teraz przyszła pora na sandbagging i baking.  
Portale urodowe rozpisują się o tych trendach makijażowych - ale czy to rzeczywiście taka nowość?

Baking - to rozświetlanie określonych partii twarzy za pomocą transparentnego pudru. 

Trend rozpowszechniony oczywiście przez Kim Kardashian.
Czym się różni od sandbaggingu? 

Sandbagging - to rozświetlanie obszaru pod oczami. 
Trik znany wizażystom od lat. Ma on chronić obszar pod oczami przed obsypywaniem i rozmazywaniem się kosmetyków. Zapobiega również ich osadzaniu w zmarszczkach.

 Etymologia słowa pochodzi od worków z piaskiem chroniących dany obszar przed zalewaniem. 

Po aplikacji podkładu i korektora - na obszar pod oczami nakładamy obfitą "chmurkę" pudru. Po zakończeniu makijażu, usuwamy jego nadmiar puszystym pędzlem.



Gotowe. Stary trik pod nową nazwą i istne szaleństwo ;) 

BUZIAKI
B.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz