czwartek, 31 lipca 2014

Electric blue

Weekendowa propozycja makijażu w elektryzujących błękitach
i fioletach. Idealna na upalny wieczór ;)


Krok po kroku

1. Na całą powierzchnię górnej powieki ruchomej aż do załamania, aplikujemy niebieski cień. Zaznaczamy nim również dolną powiekę w linii rzęs.
2. Niebieski cień na górnej powiece rozcieramy fioletem.
Na środek ruchomej powieki aplikujemy fioletowo-niebieski pyłek. 
3. Czarnym eyelinerem rysujemy linię na górnej powiece.
Dolną linię wodną zaznaczamy niebieską konturówką.

4. Na dolną powiekę aplikujemy niebieski pyłek.
Kącik wewnętrzny rozświetlamy jasnym cieniem.

5. Tuszujemy rzęsy i układamy brwi.




KOSMETYKI

cienie - INGLOT
pyłki - KOBO, VIPERA
konturówka - MAX FACTOR
eyeliner, tusz - RIMMEL


BUZIAKI
B.


wtorek, 29 lipca 2014

Głębia oceanu

Kolejna letnia propozycja wieczorowego makijażu.
 Smoky eye w niebiesko-zielonej wersji, nawiązującej do oceanicznej toni.
 Idealnie sprawdzi się u osób z brązową i piwną tęczówką.


Krok po kroku

1. Na całą powierzchnię górnej powieki ruchomej aż do załamania, aplikujemy niebieski cień. Zaznaczamy nim również dolną powiekę w linii rzęs.
2. Niebieski cień rozcieramy zielenią na górnej i dolnej powiece. Kącik wewnętrzny rozświetlamy jasnym cieniem.
3. Czarną konturówką zaznaczamy górną i dolną linię wodną. Delikatnie zagęszczamy rzęsy na górnej powiece.
4. Tuszujemy rzęsy i układamy brwi.


 


 KOSMETYKI

cienie - INGLOT
konturówka, tusz - RIMMEL


BUZIAKI
B.

niedziela, 27 lipca 2014

Ulubieńcy lipca

Półmetek wakacji mamy za sobą. 
Pogoda wyjątkowo dopisywała nam w minionym miesiącu. 

Moje lipcowe kosmetyczne typy to:

1. Rozświetlająca baza pod podkład Sephora
2. Krem BB 9 w 1 Rimmel
3. Ekspresowy suchy szampon do włosów Sephora 
4. Łagodzące mleczko po opalaniu  Ziaja
5. Olejek pod prysznic Isana Dush



BASE SUBLIMATRICE PRIMER ROZŚWIETLAJĄCA BAZA POD MAKIJAŻ SEPHORA

Pomimo,że nie znoszę i nikomu nie polecam cieni firmy Sephora, tak bazę polecam w 100%. 

 Bardzo lekka, beztłuszczowa baza,
o delikatnym beżowym odcieniu z drobinkami. 
Po nałożeniu na skórę, nie pozostawia śladów.
Dobrze się aplikuje i rozprowadza.
Nie zapycha porów i nie uczula.
Ujednolica koloryt skóry i delikatnie rozświetla.
Bardzo naturalny efekt.
Podkreśla opaleniznę.
Może być stosowana zarówno jako baza, jak i jako rozświetlacz.
Przedłuża trwałość makijażu na wiele godzin.
Bardzo wydajna.


cena ok. 60 zł



BB CREAM MATTE 9 IN 1 - RIMMEL

Dostępny w dwóch odcieniach. Mój oczywiście jaśniejszy - light.
Bardzo lekki krem.
Ujednolica koloryt skóry. 
Łatwo się aplikuje i dobrze rozprowadza.
 Nie podrażnia i nie uczula.
Daje bardzo naturalny wygląd, bez efektu maski.
Twarz wygląda jakby nic na niej nie było a jednocześnie jest promienna i gładka
Przeznaczony dla osób o bezproblemowej skórze. 
Nie pokryje wyprysków i większych niedoskonałości.
Nie matuje w stopniu pozwalającym na odstawienie pudru. 
Ja przypudrowuję odrobinę strefę 'T'.
 


cena ok. 25 zł


EXPRESS DRY SHAMPOO - EKSPRESOWY SUCHY SZAMPON SEPHORA

Kolejny już testowany przeze mnie suchy szampon. 
Sprawdza się w kryzysowych sytuacjach. 
Jest to też niezbędny kosmetyk, towarzyszący mi w każdej podróży. 
Większość produktów tego typu, ma pojemność lakieru do włosów. Pojemność 75 ml jest idealna do bagażu podręcznego, podczas wakacji.

Pozwala przedłużyć świeżość włosów. 
Nie skleja ich i nie obciąża. 
Przyjemnie pachnie.
Pochłania sebum.  
Dodaje włosom objętości.
Włosy są miękkie i puszyste.
Nie pozostawia białych śladów. 
Włosy po tego typu kosmetykach, dość ciężko się myje. 
Po użyciu tego szamponu, jest inaczej. 
Nie ma problemu z codzienną pielęgnacją.



 cena ok. 35 zł


UJĘDRNIAJĄCE MLECZKO PO OPALANIU ZIAJA

Niestety, ze względu na moją jasną karnację, 
każda kąpiel słoneczna kończy się dla mnie niemal poparzeniem :( 
Oczywiście tym razem nie było inaczej. Zdesperowana, sięgnęłam 
po pierwszy lepszy balsam po opalaniu. Z racji tego, że nie przepadam za żelami, padło na mleczko firmy Ziaja.

Wchłania się błyskawicznie.
Nie lepi się, jak większość kosmetyków tego typu.
Bardzo wydajny.
Nawilża i daje uczucie ulgi.
Niweluje uczucie pieczenia i zaczerwienienia. 
Koi i nawilża skórę.


cena ok. 10 zł


OLEJEK POD PRYSZNIC ISANA DUSH

Zachęcona opinią na jednym z portali kobiecych, sięgnęłam po mega tani olejek pod prysznic Isany. Jest to pierwszy kosmetyk tej marki, który wypróbowałam. Muszę przyznać, że miło mnie zaskoczył.

Dość rzadki, ale nie przeszkadza to w aplikacji produktu.
Delikatnie się pieni.
Nawilża, zmiękcza i lekko natłuszcza. 
Skóra jest miła w dotyku.
Pozostawia na skórze filtr.
Dzięki zawartość pantenolu, dobrze sprawdza się, jako produkt łagodzący, szczególnie po opalaniu. 
Nie podrażnia i nie uczula. 
Po użyciu olejku, nie musimy stosować balsamu czy mleczka do ciała.

Jedynym minusem jest wydajność i zapach. Myślę, że jak na produkt za 5 zł, nie ma na co narzekać ;)


cena ok. 5 zł


BUZIAKI
B.

czwartek, 24 lipca 2014

Brownie

Jeden z moich ulubionych makijaży - smoky eye. 
Dzisiaj w lżejszej, brązowej wersji. Ten kolor idealnie podkreśla niebieską barwę tęczówki. Wbrew pozorom, jest to jeden z prostszych makijaży. 

Krok po kroku

1. Na całą powierzchnię górnej powieki ruchomej aż do załamania, aplikujemy brązowy cień. Zaznaczamy nim również dolną powiekę w linii rzęs.


2. Linię cieni rozcieramy jaśniejszym brązem.


3. Linię wodną dolnej powieki i górną linię rzęs, zaznaczamy czarną konturówką.


4. Kącik wewnętrzny, rozświetlamy jasnym cieniem. Tuszujemy rzęsy i zaznaczamy brwi.



 KOSMETYKI

cienie - INGLOT, RIMMEL
konturówka - RIMMEL
tusz - L'OREAL


BUZIAKI
B.

wtorek, 22 lipca 2014

Jak spakować kosmetyczkę na wakacje?

Lato, sezon wycieczek i wakacyjnych wyjazdów. 
Czy to biwak w lesie, czy pobyt w luksusowym hotelu trzeba się spakować. 
Osobiście nienawidzę pakowania. Jest to dla mnie prawdziwa trauma. W obawie przed zapomnieniem czegoś, sprawdzam wszystko
10 razy.

Największym problemem jest wielkość bagażu. Zazwyczaj kosmetyczka wygląda, jakbym wybierała się w podróż dookoła świata a nie na tydzień. Jest to dość problematyczne, szczególnie jeśli chodzi o bagaż podręczny z ograniczeniem wagowym :(


Co więc zrobić aby uniknąć bałaganu a walizka nie przekroczyła limitu?


1. Kosmetyczka

Nie wrzucaj wszystkiego byle jak do kosmetyczki.
Zainwestuj w takie z przegródkami. Dobrze sprawdzają się również te przezroczyste. Można zabrać je na plażę czy pod prysznic. Wszystko przez nie widać i łatwo znaleźć potrzebny produkt. Uwielbiam kosmetyczki i mam manię ich gromadzenia <3

Moja rada - oddzielnie spakuj pędzle do makijażu, kosmetyki kolorowe i pielęgnacyjne. 
Biżuterię spakuj do przezroczystych woreczków.





2. Wersje mini  

100 ml, bo taki mamy limit przy podróżach samolotem, 
to dość mało, jeśli chodzi o niektóre kosmetyki. Myślę jednak, 
że spokojnie wystarczy na wyjazd 3-7 dniowy. 

Zainwestuj w produkty w wersji mini, dostępne w większości drogerii. Zazwyczaj, są to kosmetyki 50 ml. Wygodne i niezbędne są opakowania podróżne, dostępne w drogeriach czy też nawet w h&m. Cena buteleczki to ok 2 zł. Przydatne będą również zakręcane mini słoiczki. Możesz przełożyć do nich krem czy podkład. 





3. Rozsądne pakowanie 

No i tu wszystko zaczyna się komplikować. O ile z kosmetykami pielęgnacyjnymi poradzę sobie bez problemu, z kolorowymi jest już gorzej. Nie odmówię sobie zabrania dodatkowego cienia czy pomadki. Nie należę do osób, które w wakacje się nie malują lub ograniczają make-up jedynie do tuszu. Nie wybieramy się  przecież na bezludną wyspę. Jednak mimo wszystko trzeba jakoś wszystko ograniczyć i posegregować.

Zamiast kilku pojedynczych cieni wybierz te w paletce. 
Przydatna będzie również paletka magnetyczna. Możesz powkładać 
do niej ulubione kolory cieni, puder oraz róż. Podkład przelej do małego słoiczka a puder przesyp do mniejszego opakowania. 
Jeśli dużo podróżujesz, zainwestuj w podróżny zestaw pędzli 
bądź małe etui. 




UDANYCH WAKACJI!
B.
 

poniedziałek, 21 lipca 2014

Summer night

Dzisiejsza propozycja idealna na letni wieczór. 
Złoto i błysk podkreślą wakacyjną opaleniznę.


Krok po kroku

1. Na wcześniej nałożoną bazę (u mnie złota kredka), aplikujemy cienie. Kącik zewnętrzny zaznaczamy czarnym cieniem.


2. W kąciku wewnętrznym aplikujemy złoty cień.


 3. Granicę między cieniami, rozcieramy brązem.


4. Dolną linię rzęs, podkreślamy czarnym cieniem do długości 2/3 oka. Na pozostałą część, aplikujemy złoty cień.


5. Kącik wewnętrzny i obszar pod łukiem brwiowym, rozświetlamy białym cieniem.
Na górnej powiece rysujemy czarną kreskę, którą następnie rozcieramy cieniem.


6. Linię wodną zaznaczamy czarną konturówkę. Tuszujemy rzęsy. Podkreślamy brwi.



KOSMETYKI

cienie - INGLOT, RIMMEL
konturówka - RIMMEL
tusz - L'OREAL


BUZIAKI
B.

środa, 16 lipca 2014

Lavender eye

Nareszcie doczekałam się kwitnącej lawendy.  
Jest ona jednym z moich ukochanych kwiatów <3 
Jej zapach unosi się w całym moim mieszkaniu.
A oto kolejny letni makijaż w lawendowych barwach.


KROK PO KROKU

1. Kącik zewnętrzny górnej powieki oraz dolną linię rzęs, zaznaczamy niebieskim cieniem.


2. Na środek górnej powieki aplikujemy lawendowy cień.


3. Kącik wewnętrzny rozświetlamy białym cieniem.
 Cienie na górnej powiece rozcieramy różem.


4. Na całą powierzchnię górnej ruchomej powieki, aplikujemy opalizujący pyłek.


5. Przy górnej linii rzęs prowadzimy czarna kreskę.


6. Tuszujemy rzęsy i zaznaczamy brwi.




KOSMETYKI:

cienie  - INGLOT
pyłek - KOBO
eyeliner - RIMMEL
tusz - L'OREAL


BUZIAKI
B.