niedziela, 28 grudnia 2014

SYLWESTROWY SZAŁ

Makijaż sylwestrowy (na ostatnią noc w roku), rządzi się swoimi prawami. Dlatego, można trochę poszaleć. 
Postawmy na olśniewający wygląd. Mocnym, wieczorowym akcentem, będą mieniące się pigmenty i brokat na powiece oraz spektakularne, sztuczne rzęsy. Nie zapominajmy o rozświetleniu kluczowych partii twarzy.

Nieskazitelny wygląd, musi przetrwać całą noc.  
Wskazane jest zastosowanie bazy pod podkład. Nie tylko przedłuży trwałość makijażu ale także wygładzi i wyrówna fakturę skóry. Wybierajmy również pudry matujące, które dodatkowo utrwalą nasz make up. 

Cienie do powiek nie będą się zbierać w załamaniach i blaknąć, jeżeli zastosujemy pod nie bazę lub podkład.  
Decydujmy się na trwałe pomadki bądź farbki do ust. Ważne, aby dobrać do nich odpowiednią kolorystycznie konturówkę. 
Na koniec, spryskajmy całą twarz utrwalającym spray'em. 




Makijaż oka krok po kroku:

1. Na górną i dolną powiekę, w kąciku zewnętrznym, aplikuję czarny cień. 

2. Na ruchomą część górnej powieki, aż do kącika wewnętrznego, aplikuję bordowy cień.

3. Cienie na górnej powiece, rozcieram fioletem aż nad linię globu.

4. Ten sam fiolet, aplikuję na dolnej powiece, od kącika wewnętrznego aż do wcześniej nałożonego czarnego. Granicę delikatnie rozcieram  różem.

5. Na bordowy cień, aplikuję czerwony brokat. 
 Kącik wewnętrzny, rozświetlam różowym pyłkiem.

6. Na górnej powiece, rysuję czarnym eyelinerem kreskę. 
Dolną linię wodną, zaznaczam czarną konturówką.
Tuszuję i doklejam sztuczne rzęsy.

  

KOSMETYKI

podkład, konturówka - RIMMEL
bronzer - L'OREAL
róż, tusz - BOURJOIS
cienie - INGLOT
pyłek - KOBO
brokat - NO NAME
eyeliner - VIPERA



 
SZAMPAŃSKIEGO SYLWESTRA !!!

BUZIAKI
B.


niedziela, 21 grudnia 2014

Wigilijny szyk

Makijaż, na wigilijne spotkania z najbliższymi, powinien być elegancki, zjawiskowy a zarazem świąteczny. 

Ja co roku, stawiam na klasykę. Ponieważ w grudniu, zawsze na paznokciach i ustach rządzi u mnie ponadczasowa czerwień, do niej dobieram makijaż oka. Jest nim tradycyjna czarna kreska. W tym roku, uzupełnieniem jej, będą jasne cienie z drobinkami. 

Te z Was, które nie najlepiej czują się z czerwienią na ustach, mogą zastąpić ją innym kolorem. Idealnie sprawdzi się również delikatny, pastelowy róż, bądź odcienie nude. 



Makijaż oczu krok po kroku

1. Kącik zewnętrzny górnej powieki, zaznaczam brązem.

2. Na linię globu, tuż nad załamaniem powieki, aplikuję jasny beżowy cień, który następnie rozcieram.

3. Na górną powiekę ruchomą, nakładam waniliowy cień, na który następnie nanoszę biały pyłek.

4. Na górnej powiece, rysuję czarną, wyciągniętą poza kącik zewnętrzny kreskę.

5. Dolną linię rzęs, delikatnie zagęszczam czarnym cieniem. 

6. Tuszuję rzęsy i układam brwi.


KOSMETYKI

podkład, tusz, róż - BORJOIS
bronzer - L'OREAL
cienie - GLAZEL, INGLOT, MAKEUP REVOLUTION
pyłek - KOBO
eyeliner - VIPERA
pomadka,konturówka - RIMMEL




WESOŁYCH ŚWIĄT! :)
B.

środa, 17 grudnia 2014

Królowa śniegu

Chłodna, wyrafinowana i jednocześnie zjawiskowo piękna - taka właśnie jest Królowa Śniegu. Zima - to idealny czas, na wykonanie makijażu, inspirowanego wizerunkiem tej kultowej postaci z baśni Andersena.

Makijaż Królowej Śniegu - to połączenie chłodnych odcieni szarości, srebra i bieli. Skrzące się pigmenty i drobinki, wyglądają niczym płatki śniegu, rozświetlone promieniami zimowego słońca. 


KROK PO KROKU

1.Górną linię rzęs, na długości 2/3 oka, od kącika zewnętrznego, zagęszczam czarną konturówką. Następnie rozcieram ją czarnym cieniem.



2. Na górną powiekę ruchomą, aż nad załamania powieki, nakładam srebrny cień. Rozcieram go, jasnym odcieniem szarego.


3. W kąciku wewnętrznym, górnej powieki, aplikuję biały cień. 
Na linię wodną dolnej powieki, aplikuję białą konturówkę. Dolną linię rzęs, zagęszczam szarym cieniem.


4. W kąciku wewnętrznym, aplikuję biało - srebrzysty pyłek.
Tuszuję rzęsy i układam brwi.







KOSMETYKI

cienie - MAC, INGLOT, GLAZEL
pyłek - KOBO
konturówki - RIMMEL, AVON
tusz - BOURJOIS


BUZIAKI
B.

sobota, 13 grudnia 2014

Grinch

Charakteryzacje to mój żywioł.
 Nie mogę długo wytrzymać, bez przeistoczenia się w jakąś bajkową lub rzeczywistą postać.
Chociaż uwielbiam święta, dzisiaj stylizacja na niecierpiącego Bożego Narodzenia Grinch'a. 
Jest to tajemniczy, zielony stwór, zamieszkujący jaskinię w górach. Lubi robić wszystkim na złość i postanawia zniszczyć święta.

W filmowej adaptacji książki "Grinch: świąt nie będzie" z 2000 roku, w postać Grinch'a wcielił się Jim Carrey. 

MOJA WERSJA ŚWIĄTECZNEGO GRINCH'A






BUZIAKI
B.

sobota, 6 grudnia 2014

CHRISTMAS IS COMING !!!

Niedługo święta Bożego Narodzenia. Kocham ten świąteczny czas. Wszystkie chcemy wtedy wyglądać elegancko i odświętnie. 
Uwielbiam wdzianka w renifery i norweskie wzory. Ich uzupełnieniem, jest makijaż ze świątecznym akcentem.




Moja propozycja na grudniowe party, to dość odważny, intensywny makijaż w bożonarodzeniowym stylu. Zainspirowany jest tradycyjnym, świątecznym kolorem - czerwienią w połączeniu ze złotem i srebrem, z obowiązkowymi drobinkami. 




 KROK PO KROKU

1. Na całą powierzchnię górnej powieki ruchomej, aplikuję czerwony cień. Cień dokładnie rozcieram brązem, tuż nad linią globu.


2. Dolną linię rzęs, zagęszczam czarną konturówką.


3. Kącik zewnętrzny górnej powieki i dolną linię rzęs, przyciemniam czarnym cieniem.  


4.  Dolną linię wodną, zaznaczam białą konturówką.


5.  Górną linię rzęs, zagęszczam czarną konturówką. Kącik wewnętrzny, rozświetlam białym opalizującym cieniem.


6. Tuszuję rzęsy i układam brwi.



KOSMETYKI
 
bronzer - L'OREAL
podkład, róż, tusz - BORJOIS
cienie - INGLOT, RIMMEL 
szminka - RIMMEL
konturówki - RIMMEL, AVON




BUZIAKI
B.

środa, 3 grudnia 2014

Jak dobierać biżuterię

"Diamonds are a girl's best friend" jak śpiewała Marilyn Monroe. Oczywiście, przyjacielem są nie tylko diamenty, ale biżuteria ogólnie. Ja osobiście ją uwielbiam :)



Czy jest to prawdziwe srebro lub złoto, czy kawałek pomalowanego metalu, najważniejsze aby odpowiednio dobrać ją do kształtu twarzy. Niestety, wiele kobiet, podczas wyboru kieruje się impulsem a nie tym, czy będzie współgrać z ich wyglądem. A zatem, jak wybierać biżuterię, żeby nie wyglądać karykaturalnie? Wystarczy kierować się kilkoma zasadami.

Zestawiamy dodatki, pasujące do budowy naszego ciała. Podstawą jest równowaga. Biżuteria powinna podążać za sylwetką. Kobiety o drobnej budowie, powinny unikać zbyt potężnych i bogatych naszyjników.
Panie o dużej posturze i wysokim wzroście, w zbyt delikatnej biżuterii, mogą wyglądać po prostu śmiesznie.

Powinnyśmy dobierać biżuterię, odwrotnie proporcjonalnie do kształtu twarzy. Długie typy twarzy, należy optycznie skrócić, krótkie wydłużyć.

TYPY TWARZY:

Twarz owalna - najbardziej proporcjonalna. Osoba o tym kształcie, może pozwolić sobie na wszystkie rodzaje ozdób.


Twarz kwadratowa - najlepiej sprawdzą się ozdoby o zaokrąglonej i podłużnej formie np. podłużne kolczyki. Pasować będą średniej długości i długie naszyjniki, o zaokrąglonym kształcie, które optycznie wydłużą nam twarz.


Twarz okrągła - najlepsze są długie i kanciaste kształty. Należy unikać form okrągłych. Ozdoby nie powinny być delikatne. W przeciwnym razie, twarz będzie wyglądać bardzo masywnie. Zależy nam na jej wydłużeniu.


Twarz prostokątna - szczególnie korzystnie wyglądać będą zaokrąglone i krótsze formy. Ostrożnie z długimi, wiszącymi kolczykami i naszyjnikami. Optycznie wydłużą nam twarz.


Twarz trójkątna (w kształcie serca) - należy unikać spiczastych form. Polecane są zaokrąglone i krótsze formy naszyjników. Dobrą alternatywą są okrągłe i kwadratowe formy. Zrezygnować należy z naszyjników z wisiorkiem. Optycznie poszerzą dolną część twarzy.



Pamiętajmy o tych zasadach, przy wyborze świątecznych błyskotek!

BUZIAKI
B.

sobota, 29 listopada 2014

ULUBIEŃCY LISTOPADA

Listopad szybko minął. 
Powoli zaczynam wprawiać się w świąteczny nastrój :) 
Uwielbiam ten grudniowy klimat,czas gwiazdkowych spotkań przy grzanym winie i choince. Za nim popadnę w świąteczną melancholię, pora na podsumowanie mijającego miesiąca. 

W listopadzie (wyjątkowo) wszystkie moje ulubione kosmetyki, związane są z makijażem oczu:

1. Pogrubiający tusz do rzęs Bourjois
2. Żelowy eyeliner Vipera
3. Baza pod cienie do powiek Avon
4. Sztuczne rzęsy na pasku połówki Ardell


POGRUBIAJĄCY TUSZ DO RZĘS (VOLUME GLAMOUR PUSH UP EFFET) BOURJOIS

Pierwszy raz sięgnęłam po tusz tej firmy. Przez ostatnie miesiące używałam wyłącznie tuszu Rimmel'a. Wiem z doświadczenia, że Bourjois to porządna marka, a jej kosmetyki są rewelacyjne. Nie zawiodłam się i tym razem.

Już po pierwszym zastosowaniu, wiedziałam, że będzie świetny. 
Tusz dobrze się aplikuje. Nie skleja rzęs a dokładnie je rozczesuje. Pokrywa rzęsy od nasady aż po same końce. Są one pogrubione i wydłużone.
Nie kruszy się. Nie uczula i nie podrażnia oczu.  
Dobrze się zmywa.




cena ok. 46 zł


ŻELOWY EYELINER (MINERAL BROW & EYE LINER) VIPERA

Pierwszy raz zdecydowałam się na zakup i wypróbowanie eyelinera żelowego. Padło na mineralny, do brwi i powiek Vipery.

Kosmetyk zamknięty jest w szklanym słoiczku. Wyposażony dodatkowo w pędzelek, ukryty w nakrętce.
Jest to produkt, przeznaczony do modelowania brwi i zaznaczania powiek. Ja używam go wyłącznie do malowania kreski, na górnej i dolnej powiece.
Kremowa konsystencja kosmetyku sprawia, że idealnie rozprowadza się na powiece.
Utrzymuje się na oku cały dzień, nie rozmazuje się i nie kruszy.
Jest wodoodporny. Łatwo zmywa się preparatem do demakijażu.
Jeżeli chodzi o pędzelek, nie jest najgorszy. Ja używam jednak, klasycznego pędzelka do kresek.


cena ok. 15 zł


BAZA POD CIENIE DO POWIEK (EYE SHADOW PRIMER) AVON

Nie jestem fanką kosmetyków Avon'u. Ostatnio jednak, kilka produktów, miło mnie zaskoczyło. Jednym z nich, jest baza pod cienie Eye Shadow Primer.
Muszę przyznać, że jest ona całkiem porządna. 

Ma kremową konsystencję i neutralny kolor. 
Dobrze się aplikuje i rozprowadza na powiekach. 
Cienie dobrze się do niej "przyklejają". Utrzymują się na powiekach przez wiele godzin i nie rolują się.
 Naprawdę jest godna polecenia i przetestowania :)



cena ok. 20 zł


SZTUCZNE RZĘSY NA PASKU POŁÓWKI 318 ARDELL

To, że uwielbiam sztuczne rzęsy wszelkiego rodzaju, jest dość powszechnie wiadome ;) Do tej pory, kupowałam je na allegro lub w moim ukochanym Inglocie :)

W tych, zakochałam się od "pierwszego przyklejenia" ;) 
Są to jedne z najpopularniejszych modeli sztucznych rzęs.
Umieszczone są na połówkach pasków. 
Wyróżniają się dużą gęstością włosków i delikatnym podkręceniem. Dają piękny efekt, "kociego oka".
Stopniowo włoski się wydłużają, dając bardzo naturalny efekt.  
Idealnie podkreślają kącik oka. Unoszą optycznie powiekę i otwierają optycznie oko. 
Idealne do dziennego, jak i do wieczorowego makijażu.
Bardzo łatwe w użyciu. Przyklejam je, za pomocą kleju Duo.
Rzęsy są wielokrotnego użytku.



cena ok. 15 zł

BUZIAKI
B.

środa, 26 listopada 2014

ANDRZEJKOWE SZALEŃSTWO

Andrzejki - to  wieczór wróżb i zabaw.
 Obchodzony jest w noc z 29 na 30 listopada. 
W naszej kulturze, to kolejna okazja do szaleństw i spotkań ze znajomymi. Często traktowana jest, jako ostatnia możliwość zabawy przed Adwentem.

A oto, moja dzisiejsza propozycja wizażu, na andrzejkowe party. Przeznaczona dla Pań, znudzonych tradycyjnym, klasycznym smoky eye. W tym makijażu, stawiam na bardziej podkreślone oczy i stonowane, delikatniejsze usta.



KROK PO KROKU

1. Dolną linię wodną i linię rzęs oraz zewnętrzny kącik górnej powieki, zaznaczam czarną konturówką. Następnie delikatnie ją rozcieram.


2. Na całą powierzchnię górnej powieki ruchomej, aplikuję turkusowy cień. Rozcieram go brązem, tuż nad załamaniem powieki.


3. Na kącik wewnętrzny górnej powieki, aplikuję zielony cień. 
Na dolną linię rzęs, aplikuję czarny cień. Następnie delikatnie rozcieram go brązem.


4. Na górną powiekę ruchomą (w miejscu aplikacji turkusowego cienia), nanoszę szmaragdowo-turkusowy pyłek. Na kącik wewnętrzny, nakładam intensywny, zielony pyłek.


5. Na górnej powiece, rysuję eyelinerem czarną kreskę.


6. Tuszuję rzęsy i układam brwi.



KOSMETYKI

podkład, konturówka, pomadka, błyszczyk - RIMMEL
puder -GLAZEL
bronzer - L'OREAL
róż, tusz - BOURJOIS
cienie - INGLOT
eyeliner, pyłki - VIPERA 



UDANEJ ZABAWY!
B.