Ulubieńcy września

Piękne i słoneczne lato minęło. 
Wraz z nastaniem jesieni, przyszła pora na wrześniowe podsumowania.

W tym miesiącu skupiłam się głównie na pielęgnacji. 
Upał, słońce, słona i chlorowana woda, nie sprzyjają kondycji skóry i włosów. Bardzo je przesuszają. Niezwykle ważne jest odpowiednie odżywienie i nawilżenie, zarówno od wewnątrz jak i od zewnątrz. 

   

WRZEŚNIOWE HITY:

1. Odżywcze mleczko do ciała Nivea

2. Olejek Arganowy do włosów Bioelixire

3. Nawilżająca samowchłaniająca maseczka z wyciągiem z wiśni Barbados Lirene 
4. Trwała konturówka do ust Catrice 
5. Lakier do paznokci Precious Stones  Rimmel

ODŻYWCZE MLECZKO DO CIAŁA NIVEA 

Nivea jest jedną z moich ulubionych firm kosmetycznych. 
Jeszcze nigdy produkty tej marki, mnie nie zawiodły i nie wywołały reakcji alergicznych. 

Zawsze po wizycie w ciepłych krajach, kondycja mojej skóry nie jest najlepsza. Wysoka temperatura i ciągłe działanie promieni słonecznych, nie sprzyjają mojej i tak bardzo suchej skórze.

Mleczko Nivea o charakterystycznym dla tej marki zapachu, bardzo dobrze ją nawilża i odżywia. 
Dość gęste jak na mleczko, dobrze się aplikuje i rozprowadza.
Szybko się wchłania. 
Dobrze nawilża i pozostawia skórę gładką i elastyczną.
Nie klei się, nie podrażnia i nie uczula.
Łagodzi podrażnienia.

cena ok. 20 zł

OLEJEK ARGANOWY DO WŁOSÓW BIOELIXIRE

Po letnich kąpielach słonecznych i morskich, moje włosy były przesuszone, szorstkie w dotyku, z rozdwojonymi końcówkami. Po każdym myciu, wcierałam w ich końcówki olejek arganowy.

Wystarczy już odrobina produktu, żeby polepszyć kondycję włosów.

Bardzo wydajny, wystarczy dosłownie kropelka. 

Nie obciąża włosów. 

Nie puszą się i plączą.

Zabezpiecza końcówki. 

Włosy łatwo się układają, są błyszczące, miękkie, dobrze się rozczesują.

cena ok. 10 zł

MASECZKA SAMOWCHŁANIAJĄCA Z WYCIĄGIEM Z WIŚNI BARBADOS LIRENE

Maseczki staram się wybierać bardzo ostrożnie, ze względu na moją bardzo wrażliwą cerę. Tą wybrałam z powodu znacznie przesuszonej i odwodnionej skóry twarzy, po wakacjach. Moja skóra potrzebowała dużego nawilżenia.

Produkt dobrze się aplikuje i rozprowadza. 
Szybko się wchłania. Nadmiar kosmetyku można zetrzeć wacikiem. 
U mnie nie było takiej potrzeby. Produkt wchłonął się błyskawicznie.
Po aplikacji skóra jest gładka, nawilżona i delikatnie natłuszczona. 
Nie zapycha porów i nie uczula.
Nakładam dość grubą warstwę i saszetka wystarcza mi na 3-4 aplikacje.

cena ok. 3,50 zł


TRWAŁA KONTURÓWKA DO UST 050 RED LIP DISTRICT CATRICE 

Poszukiwałam konturówki, która idealnie współgrałaby z moim ulubionym lakierem do ust i nie była by twarda.

Znalazłam konturówkę Catrice.
Idealnie stapia się z kolorem lakieru do ust 501 Apocalips Rimmel. Jest wręcz identyczna,
wodoodporna i dość miękka. 
Delikatna konsystencja. Dobrze się aplikuje. Nie ściera się 
i nie rozmazuje. 
Długo utrzymuje się na ustach i ich nie wysusza.
Dobrze się temperuje.



cena ok. 10 zł



LAKIER DO PAZNOKCI PRECIOUS STONES 001 DIAMOND DUST RIMMEL

Chociaż zasadniczo na moich paznokciach wolę czerń, czerwień oraz róż, w tym lakierze zakochałam się od pierwszego wejrzenia.

Zdjęcie niestety nie oddaje tego, jak pięknie lakier prezentuje się na płytce. 
Srebrno-szara emalia z hologramowymi drobinkami. 
Obłędnie mieni się w świetle i słońcu.
Już 2 warstwy wystarczyły aby całkowicie pokryć paznokcie,
 bez koloru bazowego.
Lekko chropowata powierzchnia po pomalowaniu, przypomina lakiery piaskowe.
Błyskawicznie wysycha.
Długo się utrzymuje. 
Uprzedzam - zmywa się fatalnie, jak wszystkie lakiery z drobinkami ;)

cena ok. 20 zł

BUZIAKI

B.