Zima zagościła już u nas chyba na dobre. Prawdziwa, mroźna zima kojarzy mi się z Rosją. A jak Rosja to obowiązkowo przepych, futrzane czapy, etole i mufki.
Nie może zabraknąć czerwieni na ustach. Mocno zaznaczonych policzków ,jak po spacerze na mroźnym powietrzu albo
u Matrioszki. Oczy mocno podkreślone i grube naturalne brwi.
u Matrioszki. Oczy mocno podkreślone i grube naturalne brwi.
Tak więc dzisiaj - stylizacja na carską Rosję. Enjoy !
KOSMETYKI:
cienie, eyeliner, pomadka - RIMMEL
tusz - ASTOR
róż - GLAZEL
bronzer - MAC
podkład - BOBBI BROWN
Rossija :D Wiesz co lubię :)
OdpowiedzUsuńkocham faszyn from raszyn! :P
OdpowiedzUsuń