Było już klasyczne
konturowanie i strobing. Teraz przyszła pora na sandbagging i
baking.
Portale urodowe rozpisują się
o tych trendach makijażowych - ale czy to rzeczywiście taka nowość?
Baking - to rozświetlanie określonych partii twarzy za
pomocą transparentnego pudru.
Czym się różni od
sandbaggingu?
Gotowe. Stary trik pod nową nazwą i istne szaleństwo ;)
BUZIAKI
B.
Trend rozpowszechniony oczywiście przez Kim Kardashian. |
Sandbagging
- to rozświetlanie obszaru pod oczami.
Trik znany wizażystom od
lat. Ma on chronić obszar
pod oczami przed obsypywaniem i rozmazywaniem się kosmetyków. Zapobiega również
ich osadzaniu w zmarszczkach.
Etymologia słowa
pochodzi od worków z piaskiem chroniących dany obszar przed zalewaniem.
Po aplikacji podkładu i
korektora - na obszar pod oczami nakładamy obfitą "chmurkę" pudru. Po
zakończeniu makijażu, usuwamy jego nadmiar puszystym pędzlem.
Gotowe. Stary trik pod nową nazwą i istne szaleństwo ;)
B.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz