Makijaż po lecie

Lato się kończy a razem z nim wakacyjne wyjazdy. 
Pozostają nam nie tylko wspomnienia i piękna złocista opalenizna.

Co zrobić aby zamaskować posłoneczne przebarwienia i podkreślić opaloną skórę? 

 
Należy pamiętać, że wakacyjna opalenizna zmienia wiele w kwestii makijażu.

Opalona skóra potrzebuje więcej nawilżenia niż zazwyczaj. 
W takiej sytuacji świetnie sprawdzą się kremy BB i CC. 
Nie tylko nawilżą skórę ale jednocześnie ujednolicą jej koloryt. Cera będzie wyglądać zdrowo i świeżo. 

Idealne będą również kremy koloryzujące. Pamiętajmy jednak o odpowiednim doborze do naszego typu skóry i karnacji. 

Aby zapobiec błyszczeniu cery, wybierajmy kremy matujące. 

Lekki, transparentny, sypki puder, nałożony dużym pędzlem zagwarantuje matowy ale nie ciężki efekt. Zamiast dokładać kolejne warstwy pudru w ciągu dnia, pamiętajmy o bibułkach matujących.

Nie zapominajmy aby kolor naszej twarzy współgrał z kolorem szyi
i ramion! Tak dobierajmy odcień podkładu, aby ta różnica była minimalna. Rozprowadzajmy wszystko co nakładamy na twarz, również na szyję. To pozwoli wyrównać koloryt.

Jeżeli na twarzy pojawiły się przebarwienia, zamiast nakładać na nią bardzo kryjący podkład, wykorzystajmy korektory. Nie zamaskują one przebarwień w 100%. Najważniejsza jest prewencja. 
Jeżeli już doszło do przebarwień, najlepiej udać się do gabinetu kosmetycznego.  

W celu podkreślenia kości policzkowych, tuż pod nimi w zagłębieniu, nakładamy bronzer. W ten sposób wyszczuplimy twarz.

W przypadku pojawienia się zmarszczek wokół oczu i ust, zapomnijmy o perłowych odcieniach i rozświetlaczach. One dodatkowo spotęgują niechciany efekt.

Wybierajmy matowe, bladoróżowe bądź koralowe odcienie różu. 

Odświeżą i odmłodzą wygląd naszej twarzy. 

Brązowo-beżowe smoky eye, dodatkowo podkreślą naszą opaleniznę.

Jeżeli nie masz zmarszczek, możesz pozwolić sobie na błyszczące cienie.

Usta zaznaczmy delikatnym błyszczykiem. 
Wieczorem zrezygnujmy z błyszczących odcieni na rzecz matowej pomadki. 

BUZIAKI

B.