Andrzejkowy bling

Przed nami andrzejkowy weekend. Czas szaleństw i zabaw do białego rana. Dla większości osób, jest to również początek brokatowego sezonu. 

Firmy kosmetyczne "zasypują" nas propozycjami makijaży, połyskujących wielokolorowymi drobinkami.

Moja tegoroczna propozycja makijażu na andrzejkowe zabawy.

KROK PO KROKU

1. Na linię wodną i linię rzęs dolnej powieki aplikuję czarną konturówkę. Tą samą konturówką zaznaczam kącik zewnętrzny górnej powieki. Następnie delikatnie ją rozcieram.  

 2. Na dolną powiekę aplikuję niebieski cień. Na całą powierzchnię górnej powieki ruchomej aplikuję srebrny cień. Kącik zewnętrzny wzmacniam czernią. Całość blenduję aż nad załamanie powieki.

3. Kącik wewnętrzny rozświetlam jasnym cieniem. Na środek górnej powieki ruchomej aplikuję kolorowy brokat. Wzdłuż górnej linii rzęs prowadzę kreskę.

4.  Tuszuję rzęsy. Kącik wewnętrzny zaznaczam czarnym eyelinerem przedłużając górną i dolną linię.

KOSMETYKI

cienie - MAC, INGLOT

pyłek - GLAZEL

brokat - NO NAME

konturówka - MAC

eyeliner - MAYBELLINE

tusz - L'OREAL 

BUZIAKI

B. 

 

Classic wine

Jednym z najmodniejszych, jesiennych kolorów, zaraz po głębokiej śliwie, jest bordo. To głównie te dwa odcienie pojawiają się w moim jesiennym makijażu. 

Dzisiejsza propozycja makijażu w odcieniach głębokiego wina :)

KROK PO KROKU

1. Na całą powierzchnię górnej powieki ruchomej aplikuję bordowy cień. Tym samym cieniem zaznaczam dolną powiekę bliżej kącika wewnętrznego. W kąciku zewnętrznym dolnej powieki aplikuję czarny cień.

2. Bordowy cień blenduję jasnym beżem. Kącik wewnętrzny zaznaczam waniliowym cieniem.

3. Na środek powieki ruchomej oraz na dolną powiekę w kąciku wewnętrznym aplikuję bordowy pyłek.

4. Górną linii rzęs i linię wodną dolnej powieki podkreślam czarną konturówką. 

5. Tuszuję rzęsy.

KOSMETYKI

cienie - INGLOT, MAC
pyłki, konturówka, bronzer -  MAC
tusz - PUPA
pomadka, róż - ESTEE LAUDER
podkład - REVLON
puder - INGLOT


BUZIAKI
B.

Autumn smoky

Kolejna inspiracja, w kolorach związanych z jesienią  -

smoky eye, w odcieniach metalicznych brązów i czerni. 

KROK PO KROKU

1. Na całą powierzchnię górnej powieki ruchomej, aplikuję brązowy, mataliczny cień. Delikatnie rozcieram go matowym beżem, aż do linii globu. 

2. Kącik zewnętrzny górnej powieki, wzmacniam czarnym cieniem.

3. Oko obrysowuję czarną konturówką. Konturówkę na dolnej powiece, rozcieram brązem, którego użyłam na górnej powiece.

4. Kącik wewnętrzny, zaznaczam jasnym, matowym cieniem. 

Tuszuję rzęsy i układam brwi.

KOSMETYKI

cienie - RIMMEL, MAC

konturówka - MAC

tusz - PUPA

BUZIAKI

B.

Autumn rainbow

Jesienny makijaż - w barwach spadających liści.

KROK PO KROKU

1. Kącik zewnętrzny górnej i dolnej powieki, zaznaczam czarno - fioletowym cieniem . Na resztę górnej powieki, aplikuję jasny, metaliczny cień. Cienie tuż nad linią globu, blenduję bordem.

2. W kąciku wewnętrznym dolnej powieki i na linię rzęs w kąciku wewnętrznym, aplikuję złoty pyłek.

3.  Dolną linię wodną, zaznaczam cielistą konturówką a 

górną linię rzęs, wzmacniam czarną.

4.  Tuszuję rzęsy i układam brwi.

KOSMETYKI

cienie -INGLOT, MAC

konturówka - MAC

pyłek - GLAZEL

tusz - PUPA

BUZIAKI

B.

ULUBIEŃCY WRZEŚNIA I PAŹDZIERNIKA

Pierwsze jesienne, kosmetyczne podsumowanie ostatnich miesięcy. We wrześniu i w październiku  -  na mojej twarzy gościły w głównej mierze intensywne, mocne odcienie.

Moje ulubione kosmetyki ostatnich miesięcy:

1.Długotrwała pomadka do ust Sephora.
2. Matowa pomadka Rouge Edition Velvet Bourjois.
3. Złuszczająca maska do stóp w postaci nasączonych skarpetek L'biotica.
4. Preparat przyśpieszająca wzrost paznokci Inglot.
5. Peeling solny do ciała, Dary Natury Algae Stara Mydlarnia 

1. DŁUGOTRWAŁA POMADKA DO UST 21 MEET MY PINK PÓŁMAT SEPHORA 

Pomadka, o której pisałam już w poście o moich ulubionych, jesiennych szminkach.

Jest bardzo trwała, dobrze napigmentowana - długo utrzymuje się na ustach.

Ma aksamitną konsystencję.

Bardzo dobrze się aplikuje.

Nie "wylewa" się poza kontur ust.

Nie wysusza ich i nie podkreśla suchych skórek.

„ Schodzi” równomiernie.

Idealnie komponuje się z różem do policzków MAC.

Świetna!

 

cena ok. 50 zł

2. MATOWA POMADKA ROUGE EDITION VELVET 10 DON'T PINK OF IT BOURJOIS  

Dołączyłam do grona wielbicielek tych pomadek.

Matowa szminka - w odcieniu brudnego różu nude.

Łatwo się aplikuje.

Nie wysusza ust i nie podkreśla skórek.

Bardzo długo utrzymuje się na ustach (można jeść i pić a kosmetyk wciąż na nich jest).

Świetnie kryje  -  już jedno pociągnięcie, daje intensywny kolor.

Wydajna.

cena ok. 51 zł

3. ZŁUSZCZAJĄCA MASKA DO STÓP W POSTACI NASĄCZONYCH SKARPETEK L'BIOTICA

Skarpetki złuszczające, na bazie aktywnych kwasów - przeznaczone do samodzielnego użycia w domu.

Skarpetki trzymałam na stopach 90 min. Dodatkowo, założyłam na nie bawełniane skarpety. Na początku, odczuwałam delikatne pieczenie. Pierwsze rezultaty ich użycia, zaczęły pojawiać się po ok. 4 dniach. Skóra stóp, złuszczała się przez kolejny tydzień. Schodziła płatami – najpierw z wierzchniej części stóp i palców, później z pięt. Całość trwała ok. 2 tygodni. Po całkowitym złuszczeniu naskórka, stopki są gładkie i miękkie w dotyku. Myślę, że jak za 12 zł - efekt jest świetny.

cena ok.12 zł

4. PREPARAT PRZYŚPIESZAJĄCA WZROST PAZNOKCI INGLOT

Rewelacyjna odżywka do paznokci.

Płytka staje się mocniejsza i bardziej odporna na uszkodzenia.

Rzeczywiście,  paznokcie rosną szybciej.

Jedyny minus - niesamowicie śmierdzi.  Nie ma to jednak znaczenia, w odniesieniu do wspaniałych efektów jej stosowania.

Najlepsza, jaką do tej pory miałam okazję używać.

cena ok. 28 zł

5. PEELING SOLNY DO CIAŁA, DARY NATURY ALGAE STARA MYDLARNIA 

Peeling do ciała z suszonymi algami, który złuszcza  martwy naskórek.

 Dzięki zawartości olejków - delikatnie natłuszcza skórę, pozostawiając ją nawilżoną, jędrną i miłą w dotyku.

Nie uczula i nie podrażnia.

Jest wydajny i ma przyjemny zapach.

cena ok. 36 zł

 BUZIAKI
B.