niedziela, 29 czerwca 2014

Ulubieńcy czerwca

 Kolejny miesiąc dobiegł końca. 
Rozpoczynam kosmetyczne podsumowania.

Moimi ulubionymi kosmetykami czerwca są:

1. Eyeliner RIMMEL
2. Krem BB DR. G.GOWOONSESANG
3. Odżywka do włosów AUSSIE
4. Peeling do twarzy AVON
5. Muszkatołowe masło do ciała BANIA AGAFII




SCANDALEYES PRECISION MICRO EYELINER
TUSZ DO KRESEK RIMMEL
 
Kolejny raz, jednym z moich ulubionych kosmetyków miesiąca jest produkt firmy Rimmel. W czerwcu jest to eyeliner.

Bardzo cienki tusz do kresek. 
Pozwala na precyzyjne poprowadzenie linii zarówno cieniutkiej
tuż przy linii rzęs, jak również grubszej, bardziej stylizowanej kreski.  

Dobrze się aplikuje. 
Nie rozmazuje się i nie spływa. 
Nie uczula i nie podrażnia.
Długo utrzymuje się na powiekach. 
Nie ma problemów ze zmyciem kosmetyku.
Nie odbija się na powiece.
Intensywna, głęboka czerń. 
Wydajny.



cena ok. 25 zł

BRIGHTENING BALM - KREM BB DR.G.GOWOONSESANG

Zachęcona przez koleżankę, która preferuje naturalne i zdrowe kosmetyki, wypróbowałam koreański krem BB Dr. G. Gowoonsesang Brightening Balm
Jest to rewelacyjny produkt! Nie jest mocno kryjący. 
 Jednak maskuje drobne niedoskonałości. Ma idealny odcień, świetnie stapia się z kolorem mojej cery. Ma zdecydowanie chłodny odcień, wpadający w fiolet.  Przeznaczony jest dla osób o chłodnym typie urody. Delikatnie rozświetla i matuje skórę.  Nie zapycha porów.
 Nie podrażnia i nie uczula.  

Jest bardzo wydajny.
Dość gęsty ale dobrze się aplikuje i rozprowadza cienką warstwą. 
Bardzo naturalny efekt.
Dodatkowym plusem jest filtr SPF 30.



cena ok. 100 - 150 zł
 
MIRACLE MOIST ODŻYWKA DO WŁOSÓW - AUSSIE

Zachęcona pozytywnymi opiniami i wciąż nie poprawiającą się kondycją moich włosów, zdesperowana sięgnęłam po odżywkę Aussie.

Dość małe, poręczne opakowanie z wyciskanym dozownikiem.
Zapachem przypomina farby do włosów.
Doskonale sprawdza się do suchych i słabych włosów.
Nie obciąża ich i nie przetłuszcza.
Po zastosowaniu włosy dobrze się rozczesują,
są miękkie, nawilżone, ładnie się układają i błyszczą.
Wystarczy dosłownie kilka minut aby uzyskać oczekiwany efekt.


cena ok. 25 zł

PLANET SPA PERFECTLY PURIFYING FACE SCRUB
PEELING DO TWARZY  AVON

Jak już pisałam we wcześniejszych postach, zawsze byłam sceptycznie nastawiona do kosmetyków marki AVON. Obawiałam się, że po zastosowaniu kosmetyków pielęgnacyjnych dostanę wyprysków
i podrażnień. 
Ten produkt miło mnie zaskoczył. 

Bardzo delikatny peeling zamknięty w tubce, o neutralnym zapachu. 
Drobinki są małe i nie ścierają mocno twarzy. 
Nie ma efektu czerwonej skóry.
Połączenie peelingu enzymatycznego z mechanicznym.
Produkt dobrze oczyszcza i wygładza.
 Nie podrażnia i nie uczula.
Eliminuje wągry.
Delikatnie ujednolica koloryt skóry twarzy, złuszcza martwy naskórek i wygładza.
Bardzo wydajny.

Stosowanie - nakładamy kosmetyk na wilgotną skórę twarzy, wmasowujemy i pozostawiamy do wyschnięcia. Następnie spłukujemy.


cena ok. 25 zł


MUSZKATOŁOWE MASŁO DO CIAŁA - BANIA AGAFII

Kosmetyk znajduje się w zakręcanym opakowaniu.
Bardzo gęste masło do ciała o pięknym zapachu. Według mnie pachnie bzem i konwalią. 
Dość ciężko wydostać produkt z opakowania z powodu konsystencji, nie przeszkadza to jednak w aplikacji. Kosmetyk bardzo dobrze się nakłada i rozprowadza. 
Bardzo wydajny. Już niewielka ilość wystarczy aby pokryć powierzchnię skóry.  
Błyskawicznie się wchłania. 
Nie natłuszcza, za to doskonale nawilża i regeneruje skórę.
Łagodzi podrażnienia np. po goleniu. 
Skóra jest miękka i gładka.
Z tyłu opakowania informacja od polskiego dystrybutora o składzie i terminie przydatności.




cena ok. 20 zł


POLECAM
B.

wtorek, 24 czerwca 2014

Muszkatołowe masło do ciała - BANIA AGAFII

Dzisiaj recenzja rosyjskiego masła do ciała - Bania Agafii - masło do ciała - regeneracyjne - skóra sucha i zmęczona - muszkatołowiec, dzika róża, kiełki pszenicy, goździk.

 OPIS PRODUCENTA 

Kosmetyk sporządzono dla pełnego odżywienia i intensywnej regeneracji suchej i osłabionej skóry. Naturalne olejki o dużej aktywności biologicznej dostarczą skórze brakujących substancji odżywczych, znormalizują procesy wymiany, dzięki czemu skóra będzie miękka, gładka i zadbana.

Biały olej muszkatołowy - stymuluje procesy odnowy komórek skóry. 

Organiczny olej z dzikiej róży -  jest źródłem witamin, nawilża i tonizuje, podnosi elastyczność i zrównuje kolor skóry.

Olej z kiełków pszenicy – bogaty w witaminę E, tonizuje i zmiękcza skórę. 

Goździk kropkowany – zawiera kwas askorbinowy, karoten i saponiny, posiada właściwości oczyszczające i przeciwzapalne.

 

MOJA OPINIA
  • Kosmetyk znajduje się w zakręcanym opakowaniu.
  • Bardzo gęste masło do ciała o pięknym zapachu. Według mnie pachnie bzem i konwalią. 
  • Dość ciężko wydostać produkt z opakowania z powodu konsystencji,nie przeszkadza to jednak w aplikacji. Kosmetyk bardzo dobrze się nakłada i rozprowadza. 
  • Bardzo wydajny. Już niewielka ilość wystarczy aby pokryć powierzchnię skóry.  
  • Błyskawicznie się wchłania. 
  • Nie natłuszcza, za to doskonale nawilża i regeneruje skórę.
  • Łagodzi podrażnienia np. po goleniu. 
  • Skóra jest miękka i gładka.
  • Z tyłu opakowania informacja od polskiego dystrybutora o składzie i terminie przydatności.








cena ok. 20 zł

POLECAM
B.

niedziela, 22 czerwca 2014

Sunset

Kolejny letni, morski makijaż. 
Typ razem inspiracją był zachód słońca.
Makijaż w barwach błękitów, fioletów, żółci i pomarańczy. 
Pięknie podkreśla opaloną skórę. 


1. Na górną powiekę ruchomą, aplikujemy niebieski cień.


2. Niebieski cień rozcieramy fioletem, aż do załamania powieki.


3. Granicę fioletu rozcieramy żółtym cieniem. W kąciku zewnętrznym aplikujemy bordowy cień.


4. Kącik zewnętrzny dolnej powieki zaznaczamy czerwonym cieniem. W kąciku wewnętrznym dolnej powieki aplikujemy złoty pyłek.
Kącik wewnętrzny rozświetlamy jasnym, błyszczącym cieniem. 
Obszar pod łukiem brwiowym zaznaczamy jasnym, matowym cieniem.

 
5. Na środek górnej powieki aplikujemy błękitny pyłek.
Na górnej powiece, rysujemy czarną kreskę. Dolną linię wodną, zaznaczamy czarną konturówką.



6. Tuszujemy rzęsy, podkreślamy i układamy brwi :)


Krok po kroku



KOSMETYKI

cienie - INGLOT
konturówka, eyeliner - RIMMEL
pyłek - KOBO, GLAZEL
tusz - L'OREAL




BUZIAKI 
B.

wtorek, 17 czerwca 2014

Co nas postarza w makijażu?

Każda kobieta chce wyglądać pięknie i młodo. 
Umiejętnie dobrany makijaż podkreśla naturalne piękno. 
W takim makijażu wygląda się świeżo. Źle dobrany makijaż 
nie tylko nie tuszuje niedoskonałości, ale również postarza! Często nie zdajemy sobie sprawy, jak nieodpowiednim makijażem dodajemy sobie lat  

1. Za ciemna pomadka 

Zbyt ciemne usta, w połączeniu z ciemną konturówką w kilka sekund dodadzą Ci nawet 10 lat. Unikaj takiej wpadającej w błękit. Najlepiej wybierz żywą czerwień, koral lub róż. 
Nie przesadzaj też z ilością pomadki. 
Nakładaj ją pędzelkiem bądź palcem. 



2. Za dużo pudru 

Duża ilość kosmetyku daje wrażenie maski. 
Zrezygnuj z kolorowego pudru. Postaw na ten transparentny. Zmatowi i delikatnie wygładzi twarz. 



3. Perłowe lub za ciemne cienie 

 Decyduj się na matowe cienie. Pamiętaj, że perłowe
i błyszczące,  podkreślają wszystkie niedoskonałości cery oraz zmarszczki.
Jeżeli bardzo zależy Ci na błysku, rozświetl wewnętrzny kącik oka. Zbyt ciemny cień zmniejszy optycznie Twoje oczy.



4. Źle wyregulowane, za cienkie i za ciemne brwi 

Naturalna linia brwi, dodaje młodzieńczego wyglądu i świeżości. Nie oznacza to całkowitego braku regulacji. Należy to jednak zrobić umiejętnie. Zachować naturalny kształt i kolor. Dzięki temu twarz będzie wyglądała na łagodniejszą. Za ciemne, będą wyglądać groźnie. 




5. Za dużo korektora na cienie pod oczami 

 Używaj korektora w płynie. Aplikuj go tylko na ciemniejsze miejsca. W przeciwnym razie będzie wyglądać sztucznie. 


BUZIAKI
B.

czwartek, 12 czerwca 2014

Morska bryza

Błękity, turkusy i szmaragdy, to barwy rajskiej laguny. 
Kolory kojarzące się z relaksem, spokojem i tajemnicą. 
Są to jedne z najbardziej letnich odcieni. 
Doskonale prezentują się na powiekach. 
Makijaż w barwach wody nada oku głębi i czaru... 



Jak wykonać taki makijaż?

1. W zewnętrznym kąciku górnej i dolnej powieki aplikujemy turkusowy cień. Cień na górnej powiece rozcieramy w kierunku skroni.


2. Na środek powiek górnej i dolnej aplikujemy błękitny cień. Rozcieramy granicę między cieniami. 


3. Pistacjowy cień aplikujemy pod łukiem brwiowym, tuż nad załamaniem powieki i rozcieramy. Kącik wewnętrzny oraz obszar pod łukiem brwiowym rozświetlamy jasnym cieniem. 


4. Na środek górnej powieki aplikujemy opalizujący, błękitny pyłek. Rysujemy czarnym eyelinerem linię. Delikatnie zagęszczamy dolną linię rzęs.


5. Linię wodną zaznaczamy białą konturówką.
  

6. Tuszujemy rzęsy i podkreślamy brwi.



Krok po kroku


KOSMETYKI

cienie - MAC, GLAZEL, INGLOT, CATRICE
pyłek - GLAZEL
konturówka - AVON
eyeliner - RIMMEL
tusz - L'OREAL



BUZIAKI
B.

niedziela, 8 czerwca 2014

Makijaż na upalny dzień

No i mamy w końcu tak długo wyczekiwane lato <3 
Upał daje się we znaki. Słońce wpływa korzystnie na nasze samopoczucie. Uwalniają się endorfiny - hormony radości. 
Jednak wysoka temperatura i wilgoć nie sprzyjają makijażowi...

Letni makijaż powinien być naturalny i trwały. 


1. Gdy słupek rtęci idzie w górę, zastąp swój ciężki podkład lżejszym kremem BB lub CC. 

2.Koniecznie zdecyduj się na kosmetyki wodoodporne. 

3.Róż w kamieniu możesz zastąpić tym w kremie. 

4. Aby nadać skórze blasku zastosuj puder brązujący z drobinkami.

5. Zamiast szminki użyj błyszczyka.

6. W ciągu dnia unikaj ciemnych cieni do powiek. Odświeżone spojrzenie uzyskasz dzięki delikatnym pastelom. 
Możesz poszaleć z kolorowymi tuszami do rzęs i konturówkami. Jednak zawsze wybieraj te wodoodporne. 

7. Strefę 'T' możesz dodatkowo przypudrować pudrem fixujuącym. Zapobiega on świeceniu twarzy.

8. Podczas upalnych dni warto mieć przy sobie chusteczki lub bibułki matujące. 






W upalny i słoneczny dzień pamiętajcie o ochronie głowy i okularach przeciwsłonecznych ;)


BUZIAKI
B.

piątek, 6 czerwca 2014

Summer night

Makijaż na ciepły, letni wieczór. 
Piękna pogoda sprzyja spędzaniu czasu na świeżym powietrzu ;)

Bordo w połączeniu z szarościami i bielą.
 Obowiązkowy błysk. 
Linia wodna wzmocniona czarną konturówką. 
Rzęsy w zewnętrznym kąciku zagęszczone czarnym cieniem.



KOSMETYKI

cienie - INGLOT
pyłki - KOBO, VIPERA
konturówka - RIMMEL
tusz - L'OREAL



BUZIAKI
B.

środa, 4 czerwca 2014

Maleficent

Maleficent - Czarownica, 
najbardziej mroczny i tajemniczy, znany także jako Diabolina, czarny charakter filmu Disney'a "Śpiąca królewna".

Po raz pierwszy pojawiła się na ekranie w 1959 roku. 
Twórca postaci zrezygnował ze standardowego wizerunku czarownicy. Nadał jej elegancki i złowieszczy wygląd. Sam twórca postaci przyznaje, że została zaprojektowana na wzór gigantycznego nietoperza - wampira. 

Jest wysoka i szczupła. Jej twarz jest podłużna i zielona. 
Oczy pomalowane na fioletowo a usta na krwistą czerwień.

  
Tego lata czarownica ożyła w epickim filmie "Maleficent". 
W roli tytułowej niesamowita Angelina Jolie.


Jak już chyba wiadomo, zdecydowanie wolę makijaże i stylizacje inspirowane czarnymi charakterami, niż przesłodzone i urocze księżniczki ;)

Dlatego dzisiaj - moja wersja makijażu inspirowanego mroczną Angie z filmu "Maleficent" :)






A Wy wybieracie się do kina?

BUZIAKI
B. 

wtorek, 3 czerwca 2014

Kremy BB, CC i DD + recenzja kremu BB Dr. G.

Ostatnio bardzo popularne stały się kremy BB, CC i DD. 
Dostępne w ofercie praktycznie każdej firmy kosmetycznej 
są prawdziwym hitem. 
Czym się charakteryzują i różnią od klasycznych podkładów?

KREMY BB

Krem BB - Beauty Balm lub Blemish Balm - w wolnym tłumaczeniu krem na niedoskonałości lub krem piękna. 
 Pozwala nam zastąpić kilka kosmetyków. 
Moda na kremy BB przybyła do nas z Azji a swoją historią sięga lat 60-tych XX wieku.

 Formuła BB została stworzona przez niemieckich dermatologów, którzy ze względu na jej właściwości kojące i łagodzące - używali jej jako maści do leczenia skóry po zabiegach laserowych. 
Jednak swoją popularność zawdzięczają koreańskim aktorkom.

Doskonale wpasowują się między kremy tonujące a podkłady. 
Łączą w sobie właściwości podkładu, kremu nawilżającego
i preparatu chroniącego przed działaniami promieni UV. 

Mają ujednolicić kolor skóry, zapewnić nawilżenie, 
ukryć niedoskonałości i zmniejszyć widoczność zmarszczek.

Przy wyborze odpowiedniego produktu kierujemy się, podobnie jak w przypadku podkładu, odcieniem oraz rodzajem skóry. 

UWAGA! Krem BB nie jest mocno kryjący!
Kryje subtelnie ujednolicając koloryt. Osobom z problemami skórnymi typu trądzik może nie wystarczyć.

KREMY CC

Krem CC jest ulepszoną wersją kremu BB. 
Oznacza Color Control Cream, Color and Care lub Color and Correct. 
Podobnie do kremu BB - jest lekki i pielęgnuje skórę. 
Jednak w  przeciwieństwie do kremu BB, lepiej kryje. 
Produkt wtapia się w skórę i koryguje ją, jednocześnie ujednolicając koloryt. Jest przeznaczony przede wszystkim dla osób ze skórą problematyczną, z niedoskonałościami - trądzikiem bądź naczynkami.


KREMY DD

Krem DD 'Dynamic Do-All' ma takie same właściwości, jak wyżej omawiane produtky. Jest jednak przeznaczony dla skóry dojrzałej. Dzięki składnikom przeciwzmarszczkowym zwalcza oznaki starzenia się skóry, zmniejsza zmarszczki, ujednolica i pielęgnuje.




Źródło: zeberka.pl


RECENZJA KREMU BB DR.G.GOWOONSESANG BRIGHTENING BALM 

OPIS PRODUCENTA

Krem BB posiadający doskonałe właściwości rozjaśniające. Krem nadaje się dla każdego typu skóry. Ma za zadanie zniwelować wszelkie przebarwienia od wewnątrz, jednocześnie zakrywając je od zewnątrz. Skóra po nałożeniu kremu staje się odświeżona, promienna, naturalna i pełna blasku.


Filtr: SPF30 PA++

Pojemność: 45ml

Krem sprawdza się nawet na cerze skłonnej do przetłuszczania. Jego delikatne właściwości pielęgnacyjne pomagają stopniowo rozjaśnić blizny potrądzikowe, jak i doraźnie poprawiają stan cery.

MOJA OPINIA

Muszę przyznać, że zawsze byłam sceptycznie nastawiona do kremów BB. Może dlatego, że do tej pory nie spełniały moich oczekiwań. Były za mało kryjące, o żółtym odcieniu.

Ostatnio jednak zmieniłam zdanie. Zachęcona przez koleżankę, która preferuje naturalne i zdrowe kosmetyki, wypróbowałam koreański krem BB Dr. G. Gowoonsesang Brightening Balm

Jest to rewelacyjny produkt! Nie jest mocno kryjący. 
Jednak maskuje drobne niedoskonałości. Ma idealny odcień, świetnie stapia się z kolorem mojej cery. Ma zdecydowanie chłodny odcień, wpadający w fiolet. 
Przeznaczony jest dla osób o chłodnym typie urody.

Delikatnie rozświetla i matuje skórę. 
Nie zapycha porów.
 Nie podrażnia i nie uczula. 
Jest bardzo wydajny. Dość gęsty ale dobrze się aplikuje
i rozprowadza cienką warstwą. 

Bardzo naturalny efekt.

Dodatkowym plusem jest filtr SPF 30.


 

cena ok. 100-150 zł

POLECAM

BUZIAKI
B.